Dzień dobry.
Chciałbym w 112 l akwarium zmieścić trochę ameryki.
W dolnej strefie akwarium widział bym :
- pielęgniczki, chyba najbardziej podobają mi się kakadu ( za kolor i taką zadziorność ).
- Kirysy
w środkowej :
- Neony czerwone
Czy miałby ktoś jakąś propozycję jakiś dodatkowych ryb ?
Mimo że bardzo podobają mi się akwaria typu blackwater, to raczej nie jestem w stanie odpowiednio przygotować wody a później utrzymywać jej parametry.
Tak że raczej wodą będzie znany i ceniony kranovit ;-) Chciałbym żeby akwarium przypominało płytką zatoczkę w lesie, tak że po za jakimś korzeniem/korzeniami planuje wrzucić trochę patyków, liści.
Nigdy tak naprawdę roślinami się nie interesowałem i żadnego atlasu roślin też nie mam, więc mógłby ktoś polecić rośliny z ameryki, które mogły by pasować do takiej wizji zbiornika ?
Chciałbym w 112 l akwarium zmieścić trochę ameryki.
W dolnej strefie akwarium widział bym :
- pielęgniczki, chyba najbardziej podobają mi się kakadu ( za kolor i taką zadziorność ).
- Kirysy
w środkowej :
- Neony czerwone
Czy miałby ktoś jakąś propozycję jakiś dodatkowych ryb ?
Mimo że bardzo podobają mi się akwaria typu blackwater, to raczej nie jestem w stanie odpowiednio przygotować wody a później utrzymywać jej parametry.
Tak że raczej wodą będzie znany i ceniony kranovit ;-) Chciałbym żeby akwarium przypominało płytką zatoczkę w lesie, tak że po za jakimś korzeniem/korzeniami planuje wrzucić trochę patyków, liści.
Nigdy tak naprawdę roślinami się nie interesowałem i żadnego atlasu roślin też nie mam, więc mógłby ktoś polecić rośliny z ameryki, które mogły by pasować do takiej wizji zbiornika ?