Ostatnio robiłem podmianę wody. Moja podmiana to 130-150 litrów. Zazwyczaj działam z kwasem, ale że niedawno mi się skończył i że zapowmniałem go zamówić to postanowiłem nalać samej torfianki.
I szlag mnie trafiał w tym czasie.
Jak wspomniałem wcześniej do podmian używam kwasu. W sumie to kwas mnie mocno wyręczał i zaoszczędzał czas, bo torfianki leję 40 litrów, a dodatkowo czasami nawet i 110 litrów wody z kwasem. Nadszedł czas, że musiałem sobie poradzić bez niego i udało się, ale te 130 litrów na podmianę gromadziłem całą wieczność, czyli 4 dni (po około 6-8 godzin nalewania). Masakra!
Fakt, mam RO6 - 2 prefiltry, membrana i 3 korpusy napełnione torfem. Woda ma prawo płynąć wolniej. Druga sprawa - mieszkam w bloku. Na 4. piętrze. Ciśnienie w sieci może być niższe. Ale żeby aż tyle czasu?! Jak widziałem jak ta woda kapie (nie płynie - kapie), a jak szybko leci odpad to mnie krew zalewała!
Nie używam fitra od dzisiaj. Nie pierwszy raz obserwuję wydajność. Ale nigdy wcześniej nie musiałem podmieniać 150 litrów wody na raz. Nigdy wcześniej nie zależało mi tak na czasie. Aż do czasu kupna dużego akwarium z Altumami.
Dlatego postanowiłem kupić tę osławioną pompę do RO. I tu pytania do Was:
1. Czy ktoś miał z taką pompą do czynienia? Ja mam zamiar kupić taką, tym bardziej, że jest w spoko promocji: pompa osmoza
2. Czy faktycznie działa to jak na filmikach np. na YT? Bo oglądając je wynika to, że to jest cudo.
3. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć gdzie umiejscowić tę pompę? Ponoć na samym początku przed pierwszym prefiltrem. Tam są jeszcze jakieś czujniki i z tego co widzę na różnych schematach w necie to ludzie je podłączają w różnych miejscach na wężykach.
4. Czy przy zastosowaniu do akwarystyki te czujniki są konieczne?
5. Czym i jak stwierdzić jakie jest ciśnienie w sieci? Manometr?
6. Czy trzeba do tego wymieniać membranę? Obecnie mam 75GPD.
7. Czy będzie do tego potrzebny zawór czterodrożny?
I szlag mnie trafiał w tym czasie.
Jak wspomniałem wcześniej do podmian używam kwasu. W sumie to kwas mnie mocno wyręczał i zaoszczędzał czas, bo torfianki leję 40 litrów, a dodatkowo czasami nawet i 110 litrów wody z kwasem. Nadszedł czas, że musiałem sobie poradzić bez niego i udało się, ale te 130 litrów na podmianę gromadziłem całą wieczność, czyli 4 dni (po około 6-8 godzin nalewania). Masakra!
Fakt, mam RO6 - 2 prefiltry, membrana i 3 korpusy napełnione torfem. Woda ma prawo płynąć wolniej. Druga sprawa - mieszkam w bloku. Na 4. piętrze. Ciśnienie w sieci może być niższe. Ale żeby aż tyle czasu?! Jak widziałem jak ta woda kapie (nie płynie - kapie), a jak szybko leci odpad to mnie krew zalewała!
Nie używam fitra od dzisiaj. Nie pierwszy raz obserwuję wydajność. Ale nigdy wcześniej nie musiałem podmieniać 150 litrów wody na raz. Nigdy wcześniej nie zależało mi tak na czasie. Aż do czasu kupna dużego akwarium z Altumami.
Dlatego postanowiłem kupić tę osławioną pompę do RO. I tu pytania do Was:
1. Czy ktoś miał z taką pompą do czynienia? Ja mam zamiar kupić taką, tym bardziej, że jest w spoko promocji: pompa osmoza
2. Czy faktycznie działa to jak na filmikach np. na YT? Bo oglądając je wynika to, że to jest cudo.
3. Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć gdzie umiejscowić tę pompę? Ponoć na samym początku przed pierwszym prefiltrem. Tam są jeszcze jakieś czujniki i z tego co widzę na różnych schematach w necie to ludzie je podłączają w różnych miejscach na wężykach.
4. Czy przy zastosowaniu do akwarystyki te czujniki są konieczne?
5. Czym i jak stwierdzić jakie jest ciśnienie w sieci? Manometr?
6. Czy trzeba do tego wymieniać membranę? Obecnie mam 75GPD.
7. Czy będzie do tego potrzebny zawór czterodrożny?