Neoheterandria elegans Henn 1916
Modne ostatnio akwaria nano przyczyniają się do dużej popularności małych ryb. W sklepach można znaleźć szereg gatunków. Najmniejszy wybór jest wśród ryb żyworodnych. Prym wśród nich wiodą gupiki Endlera oraz Drobniczka jednodniówka - Heterandria formosa. Kiedy więc z w jednym z poznańskich sklepów zoologicznych natknąłem się na nowy gatunek, nie mogłem oprzeć się chęci zakupu. Udało mi się nabyć młodą parę ryb tego gatunku. Rybki mierzyły zaledwie 0,5 cm. Tak właśnie zaczęła się moja przygoda z Neoheterandria elegans.
Ryba ta w naturze występuje w Ameryce Południowej, w pólnocno-wschodniej Kolumbii. Odkrywca tych ryb, Henn, jako typowy biotop tej ryby uznał Rio Truando blisko granicy z Panamą. Ryby te występują również w Rio Atrato. Nazwa gatunkowa “elegans” oznacza “gustowny”, co nawiązuje do wyglądu tych ryb. Podstawowym ich ubarwieniem są kolory od pomarańczowego do oliwkowego. Na ciele widocznych jest 6-9 ciemnych pręg. Samce są słabiej ubarwione niż samice.
Ryby te dorastają do 2,5 cm w przypadku samic i 1,5 cm w przypadku samców. Dymorfizm płciowy jest zaznaczony wyraźnie. Poza różnicami w wielkości samce, jak to w przypadku ryb żyworodnych, posiadają gonopodium. Nie sposób nie odróżnić płci nawet u młodych osobników.
Elegansy są łatwe w utrzymaniu. Tolerują szeroki zakres temperatur od 22 st. C do 28 st.C. Preferują wodę cieplejszą, optimum to temperatura w granicach 26 st. C do 28 st. C. Potrafią się jednak przyczaić do niższych temperatur. Rozwój ich jest wtedy oczywiście wolniejszy. Odczyn wody powinien być zasadowy, twardość ogólna 14 st., a węglanowa 8 st..
Mnie udaje się utrzymać i rozmnażać te ryby w zupełnie innych warunkach. Odczyn wody wynosi 6,5-6,8, twardość ogólna na poziomie 6 st., a twardość węglanowa 0-1 st.. Akwarium jest nieogrzewane. Ryby rozmnażają się i nic złego się nie dzieje. To pokazuje jak plastycznym gatunkiem są te ryby. Mogą przyzwyczaić się oraz bytować w odmiennych warunkach wodnych niż te, która mają w naturze.
Żywienie ryb nie stanowi żadnego problemu, pokarm musi być tylko odpowiednio mały. Na co dzień karmię swoje Neoheterandrie larwami artemii oraz drobnymi granulatami. Dostają też pokarm mrożony w postaci oczlika oraz siekanego doniczkowca/rurecznika. Przyjmują również pokarmy płatkowe. Narybek dostaje jako drobny pokarm banana worms, robaki te są mniejsze niż nicienie mikro i świetnie nadają się do karmienia tak drobnych rybek. świetnie sprawdza się pokarm w płynie JBL Nobil fluid - dużo więcej młodych się odchowuje.
Ciąża w zależności od temperatury trwa 24-30 dni. Samica “rodzi” młode w rożnych odstępach czasu – zarodki dojrzewają po kolei, nie jednocześnie. Najczęściej co kilka dni rodzi jedno, czasem dwa młode. Jest to gatunek dla osób cierpliwych gdyż ilość uzyskanych młodych nie jest duża i na zbudowanie sporego stadka potrzeba dużo czasu.
Narybek jest bardzo mały, zaledwie 2 mm, więc w pierwszym okresie życia musi dostawać bardzo drobny pokarm. Co więcej, w gęsto zarośniętym akwarium zawsze znajdzie sobie coś do zjedzenia.
Dorosłe mogą zjadać swój narybek (rzadkie przypadki) - ważne są kryjówki, najlepiej sprawdzają się drobne rośliny, w których młode mogą znaleźć schronienie, np. mchy, wgłębka czy rogatek. W swoim akwarium za pomocą żyłki i dwóch przyssawek stworzyłem zatoczkę, która w całości pokryta jest roślinami pływającymi (wgłębką, Limnobium rozłogowym, rzęsą oraz salwinią). Młode bardzo chętnie korzystają z takiego rozwiązania. Najczęściej jednak narybek nie jest w ogóle zagrożony.
Żyworódkę tę najlepiej hodować w akwarium jednogatunkowym, wtedy uzyskuje się najlepsze rezultaty hodowlane. U mnie bardzo dobrze sprawdza się połączenie z krewetkami oraz zbrojnikami. Młode wówczas pływają po cały akwarium. W towarzystwie nawet spokojnych ryb, Neoheterandrie niezbyt chętnie się rozmnażają.
Podsumowując, ze względu na łatwość hodowli oraz małe wymagania, jest to ryba idealna do nano akwariów, nawet dla początkujących akwarystów. Pozostaje mi tylko polecić Państwu tę małą, oryginalną rybkę. Niestety nadal jest dość rzadka w handlu.
Pozdrawiam Bartosz
Modne ostatnio akwaria nano przyczyniają się do dużej popularności małych ryb. W sklepach można znaleźć szereg gatunków. Najmniejszy wybór jest wśród ryb żyworodnych. Prym wśród nich wiodą gupiki Endlera oraz Drobniczka jednodniówka - Heterandria formosa. Kiedy więc z w jednym z poznańskich sklepów zoologicznych natknąłem się na nowy gatunek, nie mogłem oprzeć się chęci zakupu. Udało mi się nabyć młodą parę ryb tego gatunku. Rybki mierzyły zaledwie 0,5 cm. Tak właśnie zaczęła się moja przygoda z Neoheterandria elegans.
Ryba ta w naturze występuje w Ameryce Południowej, w pólnocno-wschodniej Kolumbii. Odkrywca tych ryb, Henn, jako typowy biotop tej ryby uznał Rio Truando blisko granicy z Panamą. Ryby te występują również w Rio Atrato. Nazwa gatunkowa “elegans” oznacza “gustowny”, co nawiązuje do wyglądu tych ryb. Podstawowym ich ubarwieniem są kolory od pomarańczowego do oliwkowego. Na ciele widocznych jest 6-9 ciemnych pręg. Samce są słabiej ubarwione niż samice.
Ryby te dorastają do 2,5 cm w przypadku samic i 1,5 cm w przypadku samców. Dymorfizm płciowy jest zaznaczony wyraźnie. Poza różnicami w wielkości samce, jak to w przypadku ryb żyworodnych, posiadają gonopodium. Nie sposób nie odróżnić płci nawet u młodych osobników.
Elegansy są łatwe w utrzymaniu. Tolerują szeroki zakres temperatur od 22 st. C do 28 st.C. Preferują wodę cieplejszą, optimum to temperatura w granicach 26 st. C do 28 st. C. Potrafią się jednak przyczaić do niższych temperatur. Rozwój ich jest wtedy oczywiście wolniejszy. Odczyn wody powinien być zasadowy, twardość ogólna 14 st., a węglanowa 8 st..
Mnie udaje się utrzymać i rozmnażać te ryby w zupełnie innych warunkach. Odczyn wody wynosi 6,5-6,8, twardość ogólna na poziomie 6 st., a twardość węglanowa 0-1 st.. Akwarium jest nieogrzewane. Ryby rozmnażają się i nic złego się nie dzieje. To pokazuje jak plastycznym gatunkiem są te ryby. Mogą przyzwyczaić się oraz bytować w odmiennych warunkach wodnych niż te, która mają w naturze.
Żywienie ryb nie stanowi żadnego problemu, pokarm musi być tylko odpowiednio mały. Na co dzień karmię swoje Neoheterandrie larwami artemii oraz drobnymi granulatami. Dostają też pokarm mrożony w postaci oczlika oraz siekanego doniczkowca/rurecznika. Przyjmują również pokarmy płatkowe. Narybek dostaje jako drobny pokarm banana worms, robaki te są mniejsze niż nicienie mikro i świetnie nadają się do karmienia tak drobnych rybek. świetnie sprawdza się pokarm w płynie JBL Nobil fluid - dużo więcej młodych się odchowuje.
Ciąża w zależności od temperatury trwa 24-30 dni. Samica “rodzi” młode w rożnych odstępach czasu – zarodki dojrzewają po kolei, nie jednocześnie. Najczęściej co kilka dni rodzi jedno, czasem dwa młode. Jest to gatunek dla osób cierpliwych gdyż ilość uzyskanych młodych nie jest duża i na zbudowanie sporego stadka potrzeba dużo czasu.
Narybek jest bardzo mały, zaledwie 2 mm, więc w pierwszym okresie życia musi dostawać bardzo drobny pokarm. Co więcej, w gęsto zarośniętym akwarium zawsze znajdzie sobie coś do zjedzenia.
Dorosłe mogą zjadać swój narybek (rzadkie przypadki) - ważne są kryjówki, najlepiej sprawdzają się drobne rośliny, w których młode mogą znaleźć schronienie, np. mchy, wgłębka czy rogatek. W swoim akwarium za pomocą żyłki i dwóch przyssawek stworzyłem zatoczkę, która w całości pokryta jest roślinami pływającymi (wgłębką, Limnobium rozłogowym, rzęsą oraz salwinią). Młode bardzo chętnie korzystają z takiego rozwiązania. Najczęściej jednak narybek nie jest w ogóle zagrożony.
Żyworódkę tę najlepiej hodować w akwarium jednogatunkowym, wtedy uzyskuje się najlepsze rezultaty hodowlane. U mnie bardzo dobrze sprawdza się połączenie z krewetkami oraz zbrojnikami. Młode wówczas pływają po cały akwarium. W towarzystwie nawet spokojnych ryb, Neoheterandrie niezbyt chętnie się rozmnażają.
Podsumowując, ze względu na łatwość hodowli oraz małe wymagania, jest to ryba idealna do nano akwariów, nawet dla początkujących akwarystów. Pozostaje mi tylko polecić Państwu tę małą, oryginalną rybkę. Niestety nadal jest dość rzadka w handlu.
Pozdrawiam Bartosz