Skalary I Akary

Dzień dobry, witam wszystkich na forum, bo to mój pierwszy post ale do rzeczy

Mam akwarium, 200l, 100x40x50.
Moje akwarium ma póki co w obsadzie parę skalarów (średniej wielkości) oraz parę malutkich akar błękitnych. Wiem, że te ryby podrosną, dlatego do czasu aż podrosną skalary oddam, ale póki co starsznie pusto jest. Chcę dokupić jakieś ryby, najlepiej takie które będą jedynie dodatkiem aby pokazać piękno Pulcherów.
Czyli chodzi o ryby mało wyróżniające się, typu mieczyki czy bystrzyki amandy. Tyle że Amandy zostaną zjedzone :l Najfajniej by było mieć kilka gatunków ryb (4/5), aby było ciekawie do oglądania. Dla mnie, spoko obsadą na ten moment były by
1+3 Mieczyk hellera
Owa para Pulcherów
Owa para żaglowców
jakieś nieduże stado z Ameryki Poł (Np neon czarny 12-15szt)
Para Zbrojników Niebieskich


Oczywiście narazie było by ciasno ale jak akary urosną (teraz mają większa ok większa ma 5cm a mniejsza samiczka 2/3) to pozbędę się Skalarów.
Mówię o tym żeby Akary urosły do ok. 8/9cm na sztukę

Wtedy myślę że już nie będzie bardzo ciasno, nawet nie wiem czy czegoś nie dołożyć np kilka"naście" żałobniczek. Póki co w zbiorniku pływają same akary ze skalarami.

Myslicie że to będzie dobry pomysł? Czy lepiej sobie odpuścić? Tak wiem, że to terytorialne ryby ale jak będzie coś stadnego to może rozłożą agresję na neony?

Podłoże piasek, troche kryptokoryn, słabe oświetlenie, masa kamieni i dwa korzenie.
P. Wody
Ph: 7,2
Kh: 10
Gh: 12
no2: 0
No3: 0
Filtracja : Hw302


I jak? Dobry pomysł?