Zawsze miałem słabość do żyworódek. Od jakiegoś czasu mam akwarium z wymienionymi w tytule gupikami. Samo szkło to zbiornik raczej roboczy i nie ma co pokazywać. Przyjechało do mnie w listopadzie 5 młodzków bez koloru, miało być 2 samce na 3 samicy, jak podrosły to wyszło że jest 4 do 1
Długo musiałem czekać aż pokażą kolorki, ale jest już na co popatrzeć:
51107129_1993428677401196_7712845099847122944_n.jpg (Rozmiar: 107,97 KB / Pobrań: 0)
51172529_1993428717401192_1464422713647955968_o.jpg (Rozmiar: 267,91 KB / Pobrań: 0)
51454854_1993428824067848_7322664067083010048_o.jpg (Rozmiar: 68,32 KB / Pobrań: 0)
Jeden z samców ma też zielonkawe plamki na promieniach płetwy ogonowej, ale nie udało mi się go ustrzelić. Są bardzo ruchliwe, cały czas się ganiają.
Parę dni temu pojawił się też pierwszy miot maluchów. Nie wiem ile było ich na starcie, przeżyły 4 i chyba już ich samica nie zje. W akwarium nie ma innych ryb które mogły by pożreć młode.




Jeden z samców ma też zielonkawe plamki na promieniach płetwy ogonowej, ale nie udało mi się go ustrzelić. Są bardzo ruchliwe, cały czas się ganiają.
Parę dni temu pojawił się też pierwszy miot maluchów. Nie wiem ile było ich na starcie, przeżyły 4 i chyba już ich samica nie zje. W akwarium nie ma innych ryb które mogły by pożreć młode.