Dzień dobry,
do sterowania światłem w moim akwarium używam zwykłego sterownika czasowego, bez funkcji stopniowego przygaszania. Dziś zauważyłem, że po zgaszeniu światła niektóre ryby panicznie wręcz zaczęły pływać w rogu akwarium, do którego dochodziło światło z korytarza. Czy warto zainwestować w taką funkcję przygaszania?
Z wyrazami szacunku,
Łukasz Kowalski
do sterowania światłem w moim akwarium używam zwykłego sterownika czasowego, bez funkcji stopniowego przygaszania. Dziś zauważyłem, że po zgaszeniu światła niektóre ryby panicznie wręcz zaczęły pływać w rogu akwarium, do którego dochodziło światło z korytarza. Czy warto zainwestować w taką funkcję przygaszania?
Z wyrazami szacunku,
Łukasz Kowalski