[25l] krewetkarium RC

Hej,

Postanowiłem zrobić swoje tematy o baniakach. Niestety zdjęcia będą słabej jakości - mój telefon ma pewne ograniczenia, a cyfrówki nie posiadam.

Na pierwszy ogień pójdzie 25l.

Założony 23.03.2016

25l zestaw Aquael Leddy 40.
Pat Mini
Grzałka 25W 25C (temp. i tak jest zazwyczaj 26-29C, cieeepły pokój)
Belka LED 6W
Baniak 40x25x25
Fototapeta
Podłoże żwirek bazalt i pod nim HELP plants 3l
ironwoody

Rośliny :
4x gałęzatka - 2 spłaszczone, 2 kulki
2x kryptokoryna brązowa
1x duży heniek
moczarka
mech "jakiś tam" przyniesiony z krewetkami

Obsada: RC (z 60+ sztuk z małymi), 2 ślimaki... jakieś, dużo zatoczków i rozdętków.

Pierwotnie baniak miał być zwykłym akwarium z Bojownikiem i czymś jeszcze. Pierwsze własne akwarium "miałem" wcześniej jako małe dziecko.

Na samym początku wyglądało to tak - niezbyt okazale:



Szybko się to jednak zmieniło, kamień okazał się nietrafiony, doszło trochę więcej ironwood, kryptokoryny, moczarki, a gałęzatki zmieniły się w dywanik.





Zamieszkali tam też pierwsi mieszkańcy (wrzuceni niestety za wcześnie) Bojownik + RC łącznie 15 sztuk kupowane po 5, niestety 2 nie przetrwały warunków. Z krewetkami przytaszczyłem też trochę mchu, to go spożytkowałem.





Jako że pojawiło się dużo glonów, moją odpowiedzią były 4 otosy - poradziły sobie z nalotami na liściach / szybach wzorowo. Z roślinek doszedł też duży heniek, pierwotnie posadzony w 3 miejscach.



Moczarki rosły jak szalone... nie nadążałem z ich przycinaniem.



Niestety zaatakowały też krasnorosty...



Kolejnym zakupem były 2 ampularie, początkowo byłem sceptycznie nastawiony do ślimaków, a wszystkie "okazy" które się pojawiały szybko zostawały unicestwione. Ale te stworki okazały się niesamowicie sympatyczne.
Kupiłem je w nadziei, że zjedzą krasnorosty - niezbyt im to wychodziło, ale pokonałem glona mechanicznie.



Następnie bojownik dostał 2 samice - niestety zdjęć nie posiadam, a ja powoli przygotowywałem się do 100l...

Ostatecznie zostało w nim RC + dwa ślimaki nieznanego mi gatunku, które kupiłem bo mi się spodobały pozostała banda przeniosła się do dużego baniaka.





Tak to wygląda obecnie, zdjęcie podłej jakości, jutro postaram się zrobić lepsze. Moczarki mocno przycięte, powoli odrastają, Hemiantus urósł jak szalony, został tylko ten środkowy - pozostałe odnogi zostały połamane przez ryby / ślimaki, bo były w ruchliwych miejscach . Kryptokoryny też pięknie rosną, a mech który przyniosłem z krewetkami rozrasta się aż miło. Gałęzatki, jakie były takie są.