Przeprowadzka z 105l. Miało być 240 ale się nie zmieściło (okno by haczyło przy otwarciu i za blisko TV) więc zostało 200. Niestety nie miałem możliwości dojrzewania więc 50% starej wody, stary filtr, bakterie na start. Obyło się bez problemów, parametry badane co tydzień - OK. Start był 01.02.2017
Techniczne:
Szafka komoda wzmocniona ręcznie + wypoziomowana na regulatorach
Szkło 100x40x50 10mm guardian, przezroczysty silikon
Pokrywa AQUAEL + 2x16w leddy AQUAEL
Grzałka 200W AQUAEL Gold
Filtr Unimax 250
Napowietrzacz Oxypro 150
Tło czarna folia samoprzylepna
1cm podkładka pianka
W środku:
20L piasku do piaskownic z OBI
Korzeń
2 kokosy
Kryptokoryny (rózne)
Anubiasy
Pistia
Kranovit + TETRA Aqua Safe
Ryby:
-4x skalar (1 para + 2 nieokreślone)
-6x bocja wspaniała
-3x kosiarka
-2x zbrojnik pospolity (parka)
-9x neon czerwony
-6x otos
-1x bojownik
Fotki:
Niestety aparat słaby to i fotki nie najlepsze.
Zaraz po starcie (01.02.2017):
Teraz (18.03.2017):
Niektórzy mieszkańcy:
Ogólnie większych problemów nie ma - trochę glona brzydkiego na anubiasach (był już w poprzednim akwa), podmianki robię 20l tygodniowo - NO3 około 20.
Pewnym problemem są glony powstające na korzeniach pistii... co tydzień trzeba je myć - brązowe nitki, mam nadzieję, że z czasem zniknie ( na foto umyte).
Z rybami też bez większych problemów, jedynie skalarzyca opanowała rewir przy "bąbelkach" i goni wszystko co się zbliży (po przerzuceniu do nowego baniaka ikre tam złożyła na liściu - oczywiście nic z tego nie wyszło, popsuła się). Bocje są strasznie nieśmiałe i płochliwe - jak już wyjdą to wystarczy że się ruszy i uciekają. Kosiarki czasem dostaną "szału" pędzą z prędkością światła, podskakują przez co się uszkodziła jedna.
Niezbyt mi się podoba wężyk od powietrza, ale nie mam pomysłu co z nim zrobić, jedynie chciał bym go zmienić na ciemny kolor aby się nie odróżniał.
Póki co nie nawożę niczego. Roślinki dostały tylko kulki nawozowe do piasku na start (przesadzone ze starego akwa).