Witam Was serdecznie
Pisze do Was z prośbą o jakieś rady gdyż moje pomysły się wyczerpały.
Akwarium 160 litrów. Oświetlenie led 0,6W/L
pH= 6,9-7,0
KH= 6
Jest butla z CO2
Wapń i magnez 80:20
Potas 20
PO4 1
NO3 20
Podłoże – czarny żwir, nawożę tylko wodę.
Wszystko rosło…i nagle są problemy. Jade na osmozie i sztucznie dopracowuje parametry – także uwzględniając siarczany ( bo jakbym dawał wszystko w postaci chlorków to w pewnym momencie byłby niedobór siarki w akwarium).
Nie mam pomysłu co się dzieje z tymi roślinami. Głównie takie coś widać na: Limnophila sessiliflora (załączyłem zdjęcia byście wiedzieli o co chodzi), Rotala rotundifolia, Bacopa caroliniana, Pogostemony. Nie wiem czy może coś trafia do osmozy czego osmoza nie zatrzymuje…trudno mi powiedzieć.
Dam Nobla temu który mi powie co się dzieje, bo za chwile się wkurzę na to akwarium
Robiłem podmianki itd.
Obsada: stadko razbor klinowych i tyle.
Nie wiem czemu te rośliny się tak rozpuszczają. Albo rozpuszcza się (najpierw mocno jaśnieje) czubek cały, albo łodyga blisko czubka i następuje fragmentacja rośliny. Już nie wiem co robić… pomóżcie. Może macie jakieś typy? Mikro daje 2-3ml co parę dni do uzyskania 0,1 ppm Fe (żelaza).
20190612_175216.jpg (Rozmiar: 2,9 MB / Pobrań: 0)
Pisze do Was z prośbą o jakieś rady gdyż moje pomysły się wyczerpały.
Akwarium 160 litrów. Oświetlenie led 0,6W/L
pH= 6,9-7,0
KH= 6
Jest butla z CO2
Wapń i magnez 80:20
Potas 20
PO4 1
NO3 20
Podłoże – czarny żwir, nawożę tylko wodę.
Wszystko rosło…i nagle są problemy. Jade na osmozie i sztucznie dopracowuje parametry – także uwzględniając siarczany ( bo jakbym dawał wszystko w postaci chlorków to w pewnym momencie byłby niedobór siarki w akwarium).
Nie mam pomysłu co się dzieje z tymi roślinami. Głównie takie coś widać na: Limnophila sessiliflora (załączyłem zdjęcia byście wiedzieli o co chodzi), Rotala rotundifolia, Bacopa caroliniana, Pogostemony. Nie wiem czy może coś trafia do osmozy czego osmoza nie zatrzymuje…trudno mi powiedzieć.
Dam Nobla temu który mi powie co się dzieje, bo za chwile się wkurzę na to akwarium

Obsada: stadko razbor klinowych i tyle.
Nie wiem czemu te rośliny się tak rozpuszczają. Albo rozpuszcza się (najpierw mocno jaśnieje) czubek cały, albo łodyga blisko czubka i następuje fragmentacja rośliny. Już nie wiem co robić… pomóżcie. Może macie jakieś typy? Mikro daje 2-3ml co parę dni do uzyskania 0,1 ppm Fe (żelaza).
